Mecenas Tomasz Radziwilski prezesem Jezioraka!

Tylko chwilę trwał wakat na stanowisku sternika Iławskiego Klubu Sportowego. Członkiem zarządu, który będzie tymczasowo pełnił funkcję prezesa Jezioraka, został iławianin, adwokat Tomasz Radziwilski! Zapraszamy do poznania nowego włodarza iławskiego klubu, który również udzielił obszernego wywiadu.

Kilka dni temu z kierowania Iławskiego Klubu Sportowego zrezygnował wieloletni działacz, działający na rzecz Jezioraka aż trzydzieści pięć lat, prezes Andrzej Sobiech. Wakat na stanowisku prezesa trwał tylko kilka dni, gdyż zarząd powołał nowego sternika . Został nim iławianin, 38-letni adwokat Tomasz Radziwiliski, mający w Iławie i w Nowym Mieście Lubawskim własne kancelarie adwokackie, jest również współwłaścicielem Przedszkola Mozart.

Tomasz Radziwilski (stoi drugi od lewej) został nowym prezesem Jezioraka (fot. Krzysztof Chwałek–www.infoilawa.pl).

Karol Synowiec:
Jest pan od niedawna działaczem iławskiego klubu, co skłoniło pana do tego, by rozpocząć działanie na rzecz Jezioraka?

Tomasz Radziwilski:
Od dłuższego już czasu jestem zaangażowany w projekty i inicjatywy mające na celu organizowanie lokalnych przedsięwzięć dla dzieci i młodzieży, w tym eventów sportowych czy związanych z ekologią. Nadto sponsorem Jezioraka zostałem zanim jeszcze zaproszono mnie do uczestniczenia w pracach zarządu Klubu. Pierwotnie jako prawnik pomagałem przy sporządzaniu dokumentów związanych z działalnością Jezioraka, potem zgłoszono moją kandydaturę na walnym zebraniu na członka zarządu. Kandydaturę tę przyjąłem nie wahając się ani chwili, albowiem w zarządzie niezbędna była osoba, która dbałaby o formalizm i prawną dyscyplinę pracy klubu. Jak widać swoim zaangażowaniem zasłużyłem na szacunek kolegów z zarządu, którzy podjęli decyzję o tym, bym do końca kadencji zarządu sprawował tymczasowo funkcję prezesa. O finalnym dalszym kształcie zarządu zdecydujemy na najbliższym walnym zebraniu.

Na co dzień prowadzi pan kancelarię adwokacką, co może pan powiedzieć o sobie kibicom?

Tak jak wskazywałem, jestem iławianinem, więc myślę, że znakomita część kibiców mnie zna – może nie ze stadionu, ale z podwórka, ze szkoły czy z racji wykonywanego zawodu. Jeżeli zaś chodzi o moje wizyty na stadionie, to od kiedy jestem członkiem zarządu na meczach pojawiam się regularnie, więc sponsorzy Jezioraka, piłkarze i działacze znają mnie dobrze, zaś kibice, którzy mecz oglądają z okolic domu klubowego z pewnością znają już moją twarz.

Jakie zadania są przed nowym prezesem? Miał pan jakieś obawy, przed przyjęciem propozycji zostania włodarzem klubu?

Jeszcze raz powtórzę, w chwili obecnej zarząd składa się z wielu osób i ranga oraz zaangażowanie każdego z nas jest takie samo. Zostałem poproszony o tymczasowe zastąpienie w pracy p.Andrzeja Sobiecha na stanowisku prezesa, co nie czyni mnie w żaden sposób włodarzem klubu. Oczywiście zrobię co w mojej mocy, by klub nie stracił na odejściu dotychczasowego prezesa i mogę zapewnić, że każdy z członków zarządu klubu troszczy się nie mniej niż ja o dobro Jezioraka. Będziemy kontynuować wytyczony przez klub kurs starając się osiągnąć jak najlepszy wynik sportowy w tym sezonie przy jednoczesnym zachowaniu stabilności finansowej i dbałości o rozwój obydwu głównych elementów działalności sekcji piłki nożnej, tj. drużyny seniorskiej oraz Akademii.

Co stanowi największy aktualnie problem w Jezioraku, a co jest jego mocną stroną?

Mocną stroną Jezioraka jest zaangażowanie kibiców i sponsorów, bez których nie dałoby się kontynuować naszej działalności. To przecież sponsorzy co miesiąc przekazują środki, by klub mógł sprawnie funkcjonować, a kibice wykupując Karty Rodziny Jezioraka czy bilety na mecze pozwalają zasilać budżet niezbędny do utrzymania się klubu w IV lidze i pozwalający myśleć o awansie. Cieszy nas to, że Jeziorak jest powszechnie rozpoznawany w Polsce, co jest skutkiem jego wspaniałej i długiej historii. Jeżeli chodzi o nasze bolączki to w chwili obecnej obiekt sportowy, z którego korzystamy, wymaga remontu bądź przebudowy. Większość klubów z naszej klasy rozgrywkowej oraz wyższej, do której aspirujemy, w ostatnim czasie zmodernizowało swoje obiekty. Niestety stadion w Iławie w chwili obecnej jest jednym z najmniej okazałych z tych, które mamy okazję oglądać w ramach naszych wyjazdowych potyczek. Do niedawna elementem wymagającym poprawy było także funkcjonowanie Akademii, jednak po zatrudnieniu trenera koordynatora oraz przejęciu szkółki piłkarskiej od miasta i inkorporowaniu jej do struktur klubu udało się stworzyć perspektywiczną młodzieżówkę – kilkanaście grup, łącznie ponad 200 dzieci, kilkunastu trenerów i asystentów, nowoczesny sprzęt. Myślę, że rodzice zauważyli, jak przez ostatnie pół roku Akademia zmieniła się pod wodzą Jezioraka, a nie powiedzieliśmy w tym temacie jeszcze ostatniego słowa.

Tomasz Radziwilski podczas spotkania z Radą Rodziców, działającej przy Akademii Jezioraka. Po prawej trener koordynator Bartłomiej Boros (fot. Karol Synowiec).

Jakie cele zostaną postawione przed trenerem i zespołem seniorów na rundę rewanżową?

Przed rundą jesienną zapowiadaliśmy, że gramy o awans i zrobimy wszystko, by cel ten osiągnąć. Zajmowane po zakończeniu rundy miejsce w tabeli pozwala stwierdzić, że wszystko jest na dobrej drodze. Trzeba jednak pamiętać, że skład, z którym rozpoczęliśmy ten sezon, był w części składem, który zmagania rozpoczynał jeszcze od B klasy. W chwili obecnej przyszedł czas na naturalne odświeżenie drużyny – część zawodników weszła w studencki etap życia, co wymusiło przeniesienie się do innych miast, zaś część zawodników została niefortunnie wyeliminowana przez kontuzje, które nie pozwały przez dłuższy czas dojść do pełnej sportowej formy. Zarząd z trenem pracują nad tym, by skład na nową rundę był co najmniej tak dobry jak ten, z którym sezon zaczynaliśmy.

W jakiej kondycji aktualnie znajdują się finanse Jezioraka, stać nas na walkę o III ligę?

Budżet klubu jest stabilny i nie ma w chwili obecnej zagrożenia dla naszej kondycji finansowej. Oczywistym jest, iż gra w III lidze wymaga zdecydowanie większego budżetu niż ten, którym teraz dysponujemy. Prowadzimy rozmowy z magistratem nad dofinansowaniem klubu w sytuacji, gdybyśmy osiągnęli obrany cel sportowy.

Jak ocenia pan rundę jesienną w wykonaniu pierwszego zespołu, a także Akademii?

Zarząd jest bardzo zadowolony z wyniku drużyny seniorskiej. Trzecie miejsce w tabeli przy nierozegranym zaległym meczu z drużyną z Pasymia pozwala twierdzić, że nic nie stoi na przeszkodzie, by skutecznie atakować na pozycję lidera. Końcówka rundy była dla nas trudna. Wiedzieliśmy, że ciężko będzie utrzymać dobrą passę przez całą rundę tym bardziej, iż z czasem osłabiały nas drobne kontuzje i naturalnie przyszło zmęczenie zawodników podstawowej jedenastki. Jeżeli chodzi o Akademię cieszymy się, że staje się ona coraz liczniejsza, pozyskaliśmy wielu ciekawych trenerów, część z nich zrobiła bądź jest w trakcie wyrabiania dodatkowych trenerskich uprawnień i jestem przekonany, że kolejna runda będzie dla nas tylko lepsza.

Dziękuję za rozmowę, życzę powodzenia!

Autor: Karol Synowiec

Foto: Karol Synowiec, Krzysztof Chwałek–www.infoilawa.pl

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Akceptuje
Więcej informacji