Przed nami 2. kolejka spotkań forBET IV ligi, w której rywalem Jezioraka będzie Polonia Lidzbark Warmiński – wicemistrz poprzednich rozgrywek.
Obie ekipy rozegrały już w bieżącym sezonie dwa, oficjalne mecze. Nastroje po nich mogą być słodko-gorzkie, bo choć z pojedynków w ramach rundy wstępnej Bank Spółdzielczy w Szczytnie Wojewódzkiego Pucharu Polski Polonia i Jeziorak wyszły zwycięsko, to w lidze, na inaugurację, obie drużyny zanotowały porażkę.
Ligowy falstart
Zarówno podopieczni Daniela Wierzbowskiego, jak i niebiesko-biali kończyli mecze 1. kolejki forBET IV ligi w złych nastrojach. Zespół z Lidzbarka Warmińskiego przegrał na wyjeździe z Olimpią II Elbląg 1:2, a iławianie zostali pokonani przed własną publicznością przez Mamry Giżycko 4:3.
Jezioraku, jest twierdza do zdobycia
Stadion w Lidzbarku Warmińskim określany jest przez gospodarzy mianem „twierdzy”. W istocie seria meczów bez porażki lidzbarczan jest imponująca. Po raz ostatni, przed własną publicznością schodzili oni z boiska pokonani 7 listopada 2020 r., gdy przegrali z Pisą Barczewo. Od tego momentu gracze Polonii zanotowali 37 meczów z rzędu bez porażki, z czego 31 z nich zakończyło się ich wygraną. Pora zdobyć tę „twierdzę”.
Znaleźć patent
Ubiegłotygodniowa porażka lidzbarczan była ich pierwszą przegraną od 12 listopada poprzedniego roku, kiedy to w spotkaniu zamykającym rundę jesienną minionych rozgrywek, sposób na wygranie z Polonią znalazła Granica Kętrzyn, która zwyciężyła wówczas 4:1. Rezerwy Olimpii Elbląg także udowodniły, że patent na pokonanie gospodarzy jutrzejszego starcia istnieje. Czy zespół Daniela Madeja również go znajdzie? Początek meczu o godzinie 16.