Piłkarze Jezioraka grali dziś z Lechem Rypin. Był to ostatni mecz kontrolny Jezioraka. Iławianie ponownie zwyciężyli z solidnym rywalem, chociaż przegrywali już dwoma golami.
Iławianie dzisiejsze spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze, mogli szybko objąć prowadzenie. Bardzo bliski wyprowadzenia “Jeziorowców” na prowadzenie był Patryk Czarnota. Popularny “Czarny” jednak z bliska posłał piłkę nad poprzeczką. Iławianie próbowali iść za ciosem, lecz gracze Lecha potrafili wykorzystać błędy piłkarzy znad najdłuższego Jeziora w Polsce.
Po kwadransie miejscowi prowadzili 1:0, błąd iławian w obronie wykorzystał Takenoki Kurori. W 33. Jacka Malanowskiego bez żadnych problemów pokonał Maciej Jankowski, wykorzystując szybką kontrę i błąd Jezioraka.
W 41. minucie Jeziorak zdobył bramkę kontaktową, a mianowicie trener drużyny Wojciech Figurski. Szkoleniowiec Jezioraka strzelił bezpośrednio z rzutu wolnego, który został podyktowany za zagranie ręką przed linią pola karnego przez jednego z zawodników gospodarzy.
W ostatniej minucie pierwszej połowy Jeziorak zdołał doprowadzić do remisu. Dawid Kowalski wyrzutem z autu uruchomił na prawej stronie Radosława Galasa, a ten popisując się swoją techniką zagrał futbolówkę wzdłuż pola karnego na jedenasty metr do Daniela Madeja. Doświadczony pomocnik Jezioraka niczym profesor wpakował piłkę do siatki.
Dwie minuty po zmianie stron przypomniał o sobie Radosław Galas, wykorzystując kolejne dobre zagranie Daniela Madeja. Jeziorak uzyskiwał przewagę na boisku, stwarzał coraz więcej sytuacji bramkowych. Bardzo groźnie na bramkę uderzył wspomniany wcześniej Madej, ale piłka minimalnie minęła lewy słupek. Także świetną okazję do wpisania się na listę strzelców miał Michał Kwiatkowski, lecz niestety “Kwiato” zmarnował swoją szansę.
Piłkarze Jezioraka od 71. minuty grali w osłabieniu, gdyż za faul przed polem karnym czerwoną kartkę otrzymał Marek Lewicki. Z boiska zszedł Damian Tokarski, a ponownie w bramce Jezioraka pojawił się Jacek Malanowski, który chwilę później obronił bardzo groźny strzał z rzutu wolnego. Niestety sześć minut później Daniel Jasieniecki nie dał szans bramkarzowi Jezioraka, doprowadzając do wyrównania.
Mimo grania w osłabieniu Jeziorak zdołał wygrać. W 83. minucie bramkarza Lecha Rypin pokonał Oskar Poniewski, zapewniając tym samym zwycięstwo Jeziorakowi.
Już w przyszłą sobotę Jeziorak zagra w ćwierćfinale Wojewódzkiego Pucharu Polski. Mecz z Concordią Elbląg zostanie rozegrany w Iławie o godzinie 17. Informacje dotyczące tego atrakcyjnego pojedynku podamy na dniach.
Lech Rypin – Jeziorak Iława 3:4 (2:2)
Kurori 33′, Jankowski 33′, Jasieniecki 77′ – Figurski 41′, Madej 45′, Galas 47′, Poniewski 83′.
Jeziorak: Malanowski, Kowalski, Ksiuk, Kressin, Sagan, Kuciński, Czarnota, Tokarski, Madej, Galas, Figurski, Lewicki, Kaźmierski, Neumann, Miazek, Kwiatkowski, Pawłowski, Stanikowski, Poniewski, Szczepański.
Czerwona kartka: Marek Lewicki (71′)
Autor: Karol Synowiec