Kolejny raz udowodniliśmy, że mamy wielkie serca. Dziś wsparliśmy Motor Lubawa, który boryka się z problemami finansowymi. Wynik był sprawą drugorzędną, gdyż najważniejsza była wspólna, oparta o piękną ideę – sportowa rywalizacja.
Piłkarze Jezioraka kolejny raz pomagali, tym razem Motorowi Lubawa. W turnieju „Serce z Motorem” udział wzięło sześć drużyn, które z pewnością nie zawiodły. Oprócz Jezioraka i Motoru do pięknej rywalizacji dołączyli piłkarze GKS Wikielec, Olimpii Elbląg, Delfinu Rybno i Jordanu Kazanice.
Każda z ekip przeznaczyła klubowe pamiątki, zostały przeznaczone na licytacje. Na kibiców czekał sklepik z różnymi gadżetami lubawskiego klubu, można było też wziąć udział w loterii fantowej. Każdy los wygrywał! Również do nabycia były bilety cegiełki i przygotowane pyszności, w tym blok czekoladowy.
Przez cały turniej do licytowania były koszulki. Trykot podpisany przez „Jeziorowców” wylicytował Szymon Zelmański. Piłkarz Motoru wsparł swój klub kwotą 170. złotych.
Ostatecznie w turnieju zwyciężył GKS Wikielec, na drugim stopniu podium zameldowali się gospodarze. Jeziorak uplasował się na najniższym stopniu podium. Czwarta była Olimpia Elbląg, a za nią Delfin Rybno i Jordan Kazanice.
Motorowi Lubawa życzymy wyjścia z problemów, owocnego szkolenia młodzieży i sukcesów sportowych. Kibicom cieszenia się grą swoich ulubieńców przez wiele lat.
// Karol Synowiec