Juniorzy Jezioraka dziś rozpoczęli grę w Makroregionalnej Lidze Juniorów. Po zaciętym meczu przegrali wysoko z Polonią Warszawa, która jest faworytem rozgrywek. Młodzi piłkarze ze stolicy pięciokrotnie umieszczali piłkę w bramce iławian. Mimo złego obrotu sprawy „Jeziorowcy” walczyli do końca.
Początkowa faza spotkania była niezwykle zacięta, gospodarze przejmowali inicjatywę. Polonia często egzekwowała rzuty rożne, ale musiała też kilka razy zatrzymywać ataki iławian.
Po kwadransie Polonia cieszyła się z prowadzenia, a te zapewnił Krzysztof Salak – wykorzystując sytuację sam na sam z Markiem Lewickim. Miejscowi mogli podwyższyć prowadzenie, lecz podopieczni Tomasza Radzińskiego pokazywali, że nie przyjechali na wycieczkę, szukali możliwości doprowadzenia do remisu.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie. Dwie minuty po przerwie Adam Kujawski dziwnym strzałem z rzutu wolnego podwyższył prowadzenie. Kilkadziesiąt sekund później piłkę z bliska do bramki gości skierował Łukasz Sobolewski. Po upływie kolejnych dziesięciu minut było 4:0, do bramki trafił wychowanek Motoru Lubawa – Kacper Sendlewski.
Młodzi gracze z Iławy jednak nie poddawali się, lecz reprezentanci „Czarnych koszul” pokazywali, że są jedną z najlepszych drużyn w Polsce. Na minutę przed końcem Marka Lewickiego pokonał Marek Kwiatkowski.
Polonia Warszawa – Jeziorak Iława 4:0 (1:0)
Krzysztof Salak 14′, Adam Kujawski 47′, Łukasz Sobolewski 48′, Kacper Sendlewski 58′, Marek Kwiatkowski 89′.
Polonia: Małecki, Krulikowski, Korcz (60 Czabaj), Marczak, Salak, Sobolewski (60 Kwiatkowski), Kujawski (60 Kowalik), Sendlewski (60 Szybiński), Kotko, Koikowski (65 Mikołajewski), Szymański (65 Boroszko).
Jeziorak: Lewicki, Próchniewski (70 Łepek), Lewandowski, Wiśniewski (60 Drozdowski), Brejdakowski E. (50 Szczepański), Janiszek, Neumann (83 Nastaj), Kaźmierski, Pawłowski, Stanikowski, Brejdakowski S. (65 Racki).
Sędziowali: Łukasz Szczech (sędzia główny), Martyna Kozieł (asystent 1.), Marcin Anisiewicz (asystent 2.).
Autor: Karol Synowiec