Informacja premiera Mateusza Morawieckiego o wznowieniu rozgrywek Ekstraklasy w ostatni weekend maja wlała sporo optymizmu w serca spragnionych meczów kibiców, a piłkarzom przywróciła nadzieję na powrót do gry. Jednocześnie od razu postawiła pytanie, co z niższymi ligami?
Podczas sobotniej konferencji szef rządu i minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk poinformowali o znoszeniu kolejnych obostrzeń dotyczących sportu. Zgodnie z drugim etapem poluzowania obowiązujących regulacji, od 4 maja otwarte zostaną m.in. boiska i korty tenisowe. W miejscach, w których można uprawiać sport na powietrzu będzie mogło przebywać maksymalnie 6 osób.
Wszystkie ligi zostaną wznowione?
W środę 15 kwietnia 2020 roku odbyła się wideokonferencja, w której udział wzięli prezesi Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej oraz prezes PZPN Zbigniew Boniek. Obrady miały charakter konsultacyjny. Omawiano między innymi aktualną sytuację związaną z pandemią koronawirusa w Polsce i jej wpływ na rozgrywki piłkarskie prowadzone przez wojewódzkie związki, zwłaszcza seniorskie III ligi i klasy niższe, a także rozgrywki kobiece i młodzieżowe oraz mecze Pucharu Polski. Po konsultacjach z klubami postanowiono, że decyzja o sposobie kontynuowania lub zakończenia obecnego sezonu, zostanie podjęta najpóźniej do 11 maja 2020. Po tym terminie określone zostaną szczegółowe rozwiązania dotyczące rundy wiosennej sezonu 2019/2020 roku.
Co z niższymi ligami?
Oprócz decyzji w sprawie rozgrywek seniorskich poniżej III ligi podjęte mają być rozporządzenia dotyczące lig dziecięcych, młodzieżowych i juniorskich. W nich najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie wyników tylko z jesiennej części sezonu (awanse i spadki zostaną przeprowadzone). Wiele wskazuje, że przez koronawirusa w Polsce dla klubów od IV ligi w dół sezon 2019/20 skończy się już 11 maja. Większość prezesów wojewódzkich ZPN wyraża chęć zakończenia rozgrywek od IV ligi w dół z jednoczesnymi awansami do lig wyżej, ale bez spadków. Jeżeli będzie cień szansy na dogranie sezonu, to być może rozgrywki jednak ruszą. Szanse na to są niewielkie.
Co z Wojewódzkim Pucharem Polski?
Jeśli sytuacja na to pozwoli rozgrywki sezonu 2019/20 (ćwierćfinał, półfinał i finał) zostaną dokończone na przełomie lipca i sierpnia. Przypomnijmy, że oprócz Jezioraka do 1/4 finału zakwalifikowały się następujące drużyny: Huragan Morąg, Concordia Elbląg, Znicz Biała Piska, Sokół Ostróda, Stomil II Olsztyn, Polonia Lidzbark Warmiński i Śniardwy Orzysz.