Kolejne trzy punkty przytulili wczoraj piłkarze Jezioraka, którzy zagrali wczoraj w całkowicie białych strojach. Iławianie pokonali 6:2 Olimpię Olsztynek. Goli mogło paść zdecydowanie więcej jednak zawodnicy obu drużyn zmarnowali kilka okazji bramkowych.
Iławianie szybko ruszyli do ataku, lecz na gola było trzeba poczekać do 17. minuty. Dawid Ksiuk zauważył wybiegającego za linnię obrony Wojciecha Figurskiego, który lobując bramkarza umieścił piłkę w bramce. Jeziorak szukał okazji do podwyższenia wyniku, a Olimpia do wyrównania.
Goście stworzyli kilka groźnych sytuacji, mogli wyrównać, a nawet wyjść na prowadzenie. Świetnie w bramce Jezioraka spisywał się Dawid Ciura, raz gospodarzy uratował także słupek.
Po przerwie Jeziorak zaczął szturmować bramkę Olimpii. Cztery minuty po powrocie drużyn na boisko Aradiusz Kuciński wykorzystał podanie Wojciecha Figurskiego i było już 2:0. W 65. minucie w zamieszaniu pod bramką gości najlepiej zachował się podobnie popularny “Kuci” i było już 3:0. Drużyny zeszły na środek boiska, a po chwili musiały znowu tam wracać, gdyż kilkadziesiąt sekund później Radosław Galas odegrał futbolówkę do Wojciecha Figurskiego, który wślizgiem wpakował piłkę do sieci.
W 80. minucie piłkarze z Olsztynka zdobyli bramkę, a mianowicie były zawodnik Jezioraka Bartosz Dobroński. Po minucie przewaga miejscowych stopniała do dwóch goli, gdyż Dawida Ciurę pokonał Łukasz Duch.
Dwie minuty przed końcem pechowo we własnym polu karnym interweniował Jakub Skurski, pokonując własnego bramkarza. W drugiej minucie doliczonego czasu Dawid Kowalski znakomicie wrzucił piłkę na głowę grającego trenera Jezioraka, który przypieczętował wynik końcowy.
Jeziorak w niedzielę o 16:00 zagra na wyjeździe z MKS Korsze.
Jeziorak Iława – Olimpia Olsztynek 6:2 (1:0)
Wojciech Figurski 17′, 66′, 90′ + 2′, Arkadiusz Kuciński 49′, 65′, Jakub Skurski 88′ (sam.) – Bartosz Dobroński 80′, Łukasz Duch 81′.
Jeziorak: Ciura, Kressin (70 Kolcz), Kwiatkowski (66 Stanikowski), Figurski, Kuciński, Galas (66 Szczepański), Ksiuk (72 Pawłowski), Madej, Neumann (60 Kowalski), Sagan (65 Kaźmierski), Czarnota.
Sędziowali: Kacper Ziółkowski (sędzia główny), Robert Zielonka (asystent nr. 1), Sławomir Wiśniewski (asystent nr. 2).
Autor: Karol Synowiec