Drugim i ostatnim zimowym transferem Jezioraka jest Wiktor Bojarowski. Zawodnik był już testowany przez trenera Wojciecha Figurskiego w letnim okresie przygotowawczym przed IV ligą, ale finalnie trafił do Delfina Rybno, gdzie spędził pół sezonu. Wcześniejsze sezony spędzał w Stomilu Olsztyn oraz Wkrze Działdowo. Zadaliśmy Wiktorowi parę pytań, na które chętnie nam odpowiedział.
Co przekonało cię do związania się z Jeziorakiem?
Do związania się z Jeziorakiem przekonała mnie możliwość dalszego rozwoju. Jest spora grupa doświadczonych osób, od których można czerpać przykład. Treningi są profesjonalne i na wysokim poziomie. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, a obiekty treningowe sprzyjają samodoskonaleniu.
Z jakimi ambicjami przychodzisz do Iławy?
Przyszedłem do Iławy z nadzieją, że z dnia na dzień będę stawał się coraz lepszy i że ogram się w piłce seniorskiej. Każdy jak zmienia klub to liczy na to, że dostanie szansę grania w pierwszym składzie i że ją odpowiednio wykorzysta. Konkurencja jest duża i wymagająca, więc wiadomo, że łatwo nie będzie o taki scenariusz. Jednak jestem zdania, że zdrowa rywalizacja podnosi umiejętności i każdy się przez to rozwija, czyli drużyna staje się lepsza. Chciałbym zagrać dobra rundę i w następnym sezonie wywalczyć awans z drużyną.
Witamy w Rodzinie Jezioraka!