Iławska hala w końcu została odczarowana. Jeziorak zwyciężył na swoim terenie pierwszy raz w tym sezonie. Wczoraj iławianie zrewanżowali się „akademikom” za porażkę w Toruniu.
Od pierwszego gwizdka sędziego licznie zgromadzeni kibice mieli okazję obserwować ciekawe widowisko. Iławianie pragnęli jak ryba wody zwycięstwa na swoim terenie, a także kolejnych punktów. Gospodarze od początku atakowali, a co ważne mądrze się bronili. Właśnie umiejętna obrona miała być kluczem do zwycięstwa.
Jeziorak groźnie atakował, a najskuteczniejszym zawodnikiem był Damian Przysowa, autor sześciu trafień. Do zespołu po przerwie spowodowanej kontuzjami powrócili Dominik Rogala i Jakub Jarząb. Ci zawodnicy mieli ogromny wpływ na efekt końcowy. Zagrali dobrze, tak jak cały zespół.
Ostatecznie Jeziorak pokonał zespół z Torunia mając sześć bramek przewagi. Zwycięstwo umożliwiła skuteczna gra defensywy i bramkarza Marcina Proroka, który kolejny raz udowodnił swoją bramkarską klasę.
Iławianie zdecydowanie zasłużenie zwyciężyli w dzisiejszym meczu, wyprowadzając wiele ciekawych i finezyjnych akcji. Szczypiorniści z Iławy muszą popracować jeszcze nad skutecznością w ataku, ale i tak drużyna notuje progres.
Jeziorak: Prorok, Dudek, Buluk, Dembowski, Giżyński, Golon, Gurzyński, Jarząb, Kamiński, Kulesza, Licznerski, Liszewski, Minder, Przysowa, Rogala, Solpa.
// Karol Synowiec